GROŹNIEJSZE ZJAWISKO

Jest to zjawisko tym groźniejsze, iż, jak twierdzą uczniowie jednego z liceów gdańskich, „to przerośnięci z podstawówki najchętniej tępią nasze koty” – istnieje realna przesłanka przeniesienia tego zjawiska na teren szkół podstawowych w takim zakresie, w jakim funkcjonuje obecnie w szkołach ponadpodstawowych.Zdaniem badanej młodzieży, w szkołach panuje wielka nuda, nie dzieje się nic atrakcyjnego w sensie pozytywnym, jedyną wielką atrakcją są właśnie „koty”.Autorzy badań proponują, by w szkołach podjąć działania wychodzące naprzeciw potrzebom uczniów, a jednocześnie pozytywnie ukierunkowujące ich aktywność. I tak np. można by spróbować:Wykorzystując zainteresowania muzyczne większości uczniów, umożliwić im słuchanie jej w sposób kulturalny (wykorzystując radiowęzeł szkolny na przerwach), mogłaby to też być dyskoteka na przerwie najdłuższej, jako forma rozładowania agresji, napięcia nerwowego, wykorzystując muzykę do oddziaływań terapeutycznych.